Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jeśli skrzywdził muchę, to przypadkiem

16 sierpnia 2005 | Dodatek Rzeczpospolitej | RR
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Jeśli skrzywdził muchę, to przypadkiem Długo chorował. Przez półtora roku zmagał się z rakiem. W tej walce On i Jego bliscy wykorzystali wszystkie dostępne środki. Do końca o Jego życie walczył w Krakowie profesor Tadeusz Popiela Niecałe dwa lata temu u Jana Pawła II podczas wizyty w Watykanie Na prawo od Zbigniewa Brzezińskiego - Lena Łukasiewicz Podczas ostatniego wręczenia Nagrody im. Jerzego Giedroycia Maciek został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski (c) JAKUB OSTAŁOWSKI Siedzą od lewej: Zdzisław Najder, Jacek Moskwa i Dariusz Fikus, stoi Maciek Łukasiewicz (c) LESZEK ŁOŻYŃSKI

Życie Maćka - jak się do Niego zwracaliśmy w redakcji - ułożyło się w wyraźne rozdziały. To rozdziały związane z ważnymi wydarzeniami, bliskimi Mu ludźmi, tytułami prasowymi, w jakich pracował, i organizacjami, w których działał.

"I kiedy kręci się świat, kiedy kręcą się ludzie, kiedy kręci się wszystko dookoła, ty jeden jedyny stoisz prosto. Wiesz, że jeden jedyny jesteś sobą"

Maciek przez całe życie był związany z Warszawą. "Urodziłem się w Warszawie, całe życie w niej przemieszkałem. Przeżywałem wraz z nią jej dźwiganie się z wojennych ruin, radość z odbudowy Starówki i budowy Trasy W-Z, jej upokorzenie w postaci Daru Stalina w samym centrum miasta" - deklarował w jednym z felietonów.

Chodził do podstawówki na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3611

Spis treści
Zamów abonament